Moje ostatnie wpisy

  •   :: Jaka jest różnica pomiędzy fanką a directionerką ?
 
R&oacute<br />;żnica pomiędzy

    136 miesięcy temu

  •   :: Hej :*
Przepraszam, że dawno nie wpadałam na tego bloga, ale nie miałam dostępu do kompaa ;/
Teraz o

    136 miesięcy temu

  •   :: Chłopaki z One Direction por&oacute;wnali się do słynnego zespołu The Beatles. O co dokładnie im

    136 miesięcy temu

  •   :: I zn&oacute;w historyjka :P
I zn&oacute;w nie jest mojego autorstwaa xd
&nbsp;
&lsqu

    136 miesięcy temu

  •   :: Hej :P
Mam dla Was historyjkę :] Od razu m&oacute;wię, że nie jest mojego autorstwa :)
&nbsp

    136 miesięcy temu

  •   :: Liam Payne ma romans z Leonorą Lewis ?

Liam Payne kilka dni temu rozstał się ze swoją dziewczyną Da

    137 miesięcy temu


Albumy

Kalendarz


Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Aby wykonać akcję musisz się zalogować.

Jeżeli nie masz jeszcze konta zarejestruj się.

Wyślij na komórkę

I znów historyjka :P

I znów nie jest mojego autorstwaa xd

 

‘To uczucie powoli doprowadza mnie do szału. Jak mogę Cię kochać, skoro nawet mnie nie znasz?’ myślałam. Wciąż pamiętam ten dzień, gdy pierwszy raz się spotkaliśmy. Szłam beztrosko ulicą wśród tłumu ludzi. Nagle Ty wyjechałeś zza zakrętu. O mały włos, a byś mnie przejechał, pamiętasz? Odskoczyłam w ostatniej chwili, a Ty prędko wysiadłeś z samochodu i zacząłeś zadawać masę pytań o mój stan. Uśmiechnąłeś się, gdy w końcu krzyknęłam "Nic mi nie jest!" i zaśmiałam się. Tego uśmiechu nie zapomnę już nigdy. Tak samo jak błękitnych niczym lazurowe morze tęczówek. I to palące uczucie na policzkach. Taaak… Spaliłam ogromnego buraka, co Ty skwitowałeś jedynie słowami „Uważaj. Na drodze roi się od palantów, takich jak ja.” i cudnym śmiechem. Na ten dźwięk w moim żołądku rozszalała się burza tych wrednych, małych stworków, które wszyscy nazywają niewinnymi motylkami. „Śpieszę się. Jeszcze raz przepraszam. Więc jak masz na imię?” rzuciłeś, a ja Ci odpowiedziałam. Znów posłałeś mi ten uśmieszek, co tylko rozjuszyło te stwory. Wsiadłeś do auta i odjechałeś jak gdyby nigdy nic. Otrzepałam się i ruszyłam do domu. W głowie ciągle miałam Twój głos, od którego nie mogłam się uwolnić.
W domu szybko sprawdziłam twistera i jak zwykle obczaiłam profile chłopców z mojego ukochanego zespołu – One Direction. Harry, Liam, Zayn, Louis… I na koniec Niall. W tym właśnie momencie zdałam sobie sprawę z kim tak naprawdę rozmawiałam na środku ulicy. To byłeś Ty. Niall Horan w całej okazałości. A ja głupia Cię nie rozpoznałam. Wyłączyłam komputer, zabrałam słuchawki i telefon, po czym szybko ruszyłam do parku, słuchając muzyki i maltretując się Twoim idealnym głosem.
Usiadłam na jednej z pobliskich ławek i zaczęłam myśleć. Brakowało mi Twego widoku. Na każdą myśl związaną z Twą osobą me serce biło jak oszalałe, a ja nie potrafiłam tego powstrzymać. Porwałam z torebki notes i pisałam jak bardzo Cię kocham. Wiedziałam gdzie mieszkasz, więc prędko ruszyłam w stronę Twego apartamentu w centrum Londynu. Wrzuciłam list do skrzynki i odetchnęłam z ulgą wiedząc, że Ty go przeczytasz.
Nie mogłam zasnąć myśląc, że jesteś gdzieś niedaleko mnie. Napisałam do Ciebie już tyle listów, że śmiało można uznać to za stalking. ‘Namieszałeś w mojej głowie. Wystarczyłoby gdybyś tu tylko był. Nie musisz nic mówić, nic robić. Tylko bądź ze mną.’ Napisałam i zakleiłam kolejną kopertę.
O godzinie trzeciej nad ranem ktoś zapukał do mych drzwi. Od niechcenia otworzyłam je, a w nich stałeś Ty. Oparty o framugę, z błyszczącymi jak gwiazdy oczyma, wpatrywałeś się we mnie jak w obrazek. Zatkało mnie, ale nie dałam po sobie poznać. Wtem wyciągnąłeś moje listy z tylnej kieszeni spodni i spytałeś: „Mogę wejść?”. Pokiwałam głową na wznak, że się zgadzam i zaprowadziłam Cię do salonu. Usiadłeś, a ja spojrzałam na swój ubiór. ‘No tak. Jestem w piżamie. Gorzej być nie mogło.’ zaplątało mi się w głowie. Zwróciłam swój wzrok ku Tobie i rozsiadłam się w fotelu.
- No więc w jakiej sprawie przychodzisz? – spytałam.
- Zaimponowałaś mi tymi listami. Ja nie miałem odwagi Ci takich wysłać. – powiedziałeś, a ja zdziwiona szeroko otworzyłam oczy i z niedowierzaniem rzuciłam tylko „Co?”.
- Tak. Zakochałem się w Tobie gdy pierwszy raz Cię ujrzałem. Ale bałem się, że Ty tego nie odwzajemnisz. Ale teraz wiem, że czuję do Ciebie to samo co Ty do mnie.
Nie zdążyłam nic powiedzieć, a Ty wstałeś z kanapy, podszedłeś do mnie i podałeś dłoń. Ujęłam ją i delikatnie wstałam. Spojrzałeś mi głęboko, na co odezwały się motylki. Czułam jak moje serce zaczęło walić jak oszalały perkusista w bębny. I nagle czułam tylko, że moje nogi są miękkie jak z waty. Ten pocałunek na zawsze odmienił nasze życie.
I właśnie w tej cudownej, jak ta, chwili chciałabym powiedzieć Ci sakralne „Tak”. Mam nadzieję, że będziemy żyć długo i szczęśliwie już jako małżeństwo.

Link do wpisu:

Komentarze

Na razie nie ma jeszcze komentarzy.

Dodaj komentarz

nick/imię:

Zaloguj się, jeśli masz już konto.
Zarejestruj się za darmo, jeśli go nie posiadasz.

treść komentarza:

Komentuj

Poleć to zdjęcie znajomym

  :: I zn&oacute;w historyjka :P
I zn&oacute;w nie jest mojego autorstwaa xd
&nbsp;
&lsqu

Podaj swój adres e-mail

Podaj adresy e-mail znajomych

Napisz wiadomość

Przepisz kod z obrazka:

 

Znajomi

niektórzy są z jedną osobą całe życie, a inni całe życie czekają na taką osobę.

11.



Ostatnie komentarze

Otrzymane|Napisane

  • brak

Ostatnio odwiedzili